Komentarz dra Roberta Siwika dla DGP na temat przetargów z zakresu ochrony danych osobowych
22.07.2020
Dr Robert Siwik udzielił komentarza dla Dziennika Gazety Prawnej pt. «Gminy za wysoko podnoszą poprzeczkę dla usług IOD?» autorstwa red. Jakuba Styczyńskiego (wyd. 22.07.2020 r., nr 141).
Zdaniem dra Siwika, radcy prawnego oraz biegłego sądowego specjalizującego się w prawie zamówień publicznych. – Przykłady dyskryminujących warunków przetargów można mnożyć. Niektórzy zamawiający kryją swoje intencje lepiej, inni gorzej. Spotkałem się z przypadkiem, gdy zamawiający żądał od wykonawcy, aby ten miał doświadczenie w wykonywaniu zamówienia na terenie konkretnej gminy, co jest wyjątkowo jasnym przykładem ograniczania konkurencji – przyznaje dr Robert Siwik (...) Nieetyczne postępowanie w przetargach o wartości poniżej 30 tys. euro również nie jest bezkarne. Przedsiębiorcy wówczas mogą składać skargi do podmiotów nadzorujących zamówienie publiczne (np. do rady miasta czy włodarzy) w związku z dopuszczeniem się nieefektywnego, nieracjonalnego wydatkowania środków poprzez ograniczanie konkurencyjności w postępowaniu. – W takich sprawach znacznie bardziej skuteczna bywa jednak Najwyższa Izba Kontroli oraz, w szczególności, regionalna izba obrachunkowa – wskazuje dr Robert Siwik. Z jego doświadczenia wynika, że RIO działają bardzo sprawnie w zakresie sprawdzania uczciwości przetargów i jeśli warunki progowe mogą faworyzować konkretne podmioty (najczęściej dotychczas współpracujące z gminą), to nierzadko do prokuratury trafiają zawiadomienia w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa. Zgodnie z art. 31 ust. 1 ustawy z 17 grudnia 2004 r. o odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 1440; ost.zm. Dz.U. z 2020 r. poz. 284) karami za naruszenie dyscypliny finansów publicznych mogą być: upomnienie, nagana, kara pieniężna i zakaz pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi».